Czym zajmuje się wirtualny office manager
25 października 2025

W świecie, w którym elastyczność i niezależność zawodowa stają się coraz ważniejsze, coraz więcej osób decyduje się na pracę zdalną i freelancing. W najnowszym odcinku podcastu „Na Ścieżce Freelancera”, rozmawiałam z Pauliną Jaśkowiec – zdalną koordynatorką i specjalistką od back-office’u firm, która swoją karierę zawodową zaczynała od zupełnie innego punktu.

 

Od macierzyństwa do zmiany zawodowej

 

Impulsem do zmiany zawodowej były narodziny dzieci. Paulina przyznaje, że trudno byłoby jej wrócić do pracy na pełen etat i jednocześnie ogarniać obowiązki domowe. Szukała więc rozwiązania, które pozwoliłoby jej zachować równowagę między rodziną a rozwojem zawodowym.

– „Szukałam takiej pracy, która będzie bardzo elastyczna, będę mogła ją dostosować do tego jak toczy się moje życie rodzinne. ” – wspomina.

Z pomocą przyszedł YouTube i idea wirtualnej asysty. Mając doświadczenie w pracy biurowej, Paulina postanowiła spróbować swoich sił w nowej roli. To był początek jej freelancerskiej przygody.

 

Pierwsze kroki i pierwsze obiekcje

 

Jak większość początkujących freelancerów, Paulina obawiała się przede wszystkim tego, jak pozyskać pierwszego klienta.

Pierwsze zlecenie przyszło jednak z niespodziewanej strony – z rozmowy rekrutacyjnej, która… zakończyła się odmową ze względu na stawkę. Jednak jedna z rekrutujących osób, która też była wirtualną asystentką, zaproponowała jej dołączenie do swojego zespołu. Tak rozpoczęła się jej pierwsza długofalowa współpraca. 

 

„Moja pierwsza oferta zawierała wszystko”

 

Jak wielu freelancerów na starcie, Paulina początkowo chciała „złapać wszystkie sroki za ogon” – od social mediów i montażu filmów po obsługę klienta. Dziś przyznaje, że to był błąd, bo powodowało to wydłużenie początku jej drogi w wirtualnej asyście.

Z czasem zrozumiała, że specjalizacja to klucz. Skupiła się na tym, co naprawdę lubi i w czym jest dobra – koordynacji działań administracyjnych, wsparciu firm i wdrażaniu procesów. Dziś współpracuje na stałe z pięcioma–sześcioma firmami, a pojedyncze zlecenia traktuje jako dodatkowe wyzwania.

 

Lekcje ze ścieżki freelancera

 

Na swojej drodze Paulina doświadczyła zarówno trudnych momentów, jak i ogromnego wsparcia. Wspomina sytuację, gdy po lokalnej powodzi była odcięta od świata przez dwa tygodnie – a mimo to żadna z firm, z którymi współpracowała, nie zrezygnowała ze współpracy i okazała jej ogromne wsparcie. – „Powiedzieli mi: zajmij się sobą, zajmij się rodziną, zajmij się tą sytuacją. Nic się nie dzieje, wrócisz, to ponadrabiamy. I to było cudowne.”

Z negatywnych doświadczeń najwięcej nauczyło ją zakończenie pierwszej współpracy – było stresujące, ale ostatecznie otwierające przestrzeń na nowe projekty.

 

Rady dla początkujących wirtualnych asystentek

 

Na koniec rozmowy Paulina podzieliła się trzema prostymi, ale niezwykle trafnymi radami dla osób, które dopiero wchodzą na ścieżkę wirtualnej asysty:

  • Próbuj – nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz.

  • Wierz w siebie – jeśli decydujesz się na przekwalifikowanie to trzymaj się tego, musisz wierzyć, że ci się uda.

  • Ceń się – nie zaniżaj stawek tylko po to, by zdobyć zlecenie. Jeśli jesteś dokładny, szczery, uczciwy i dowozisz projekty do końca, znajdziesz klienta, który będzie chciał zapłacić za współpracę z tobą.

 

Od etatu do wirtualnej asysty: jak Paulina Jaśkowiec zbudowała swoją ścieżkę freelancera

 

Artykuł blogowy napisała kursantka Pracowni Wirtualnej Asysty:

 

Kasia Duczyńska

 

Jeśli potrzebujesz wirtualnej asystentki napisz do mnie:

kontakt@duczynska.pl

 

 

 

Logowanie

Sklep

 

OBM Elżbieta Nieradko NIP: 5213641211

ul. Żurawia 6/12, lok. 766, 00-503 Warszawa

e-mail: elzbieta@nieradko.pl   |  881689833  rozmowa telefoniczna

 

 

@2010 - 2024 Copyright by Elżbieta Nieradko