Chcesz zorganizować swoje spontaniczne działania?

Audyt, to wsparcie, które może Ci pomóc jeśli:

✅ chcesz zoptymalizować efekty, które osiągasz w swoim biznesie, ale nie stać Cię na testowanie rozwiązań "na własnej skórze"

✅ szukasz sposobu na dotarcie do klientów bardziej do Ciebie dopasowanych, ale nie wiesz co robisz źle i masz współprace z przypadku

✅ masz wrażenie, że nie działasz na 100% swoich możliwości - chcesz, mocno pragniesz, czegoś więcej

✅ nie wiesz, jakich formalności należy dopilnować prowadząc biznes online

✅ potrzebujesz sprawdzonych i skrojonych dla Ciebie rozwiązań i nie chcesz już sama ich testować

Mam wiedzę i doświadczenie, aby pomóc Ci w skutecznym rozpoczęciu i skalowaniu działań w wirtualnej asyście. 

Jeśli chcesz zobaczyć opinie o współpracy ze mną - KLIKNIJ TU 

Zobacz poniżej jak mogę Ci pomóc:

Chcesz zostać w kontakcie z Marzeną?

To nie jest tak, że osoba, która zajmuje się contentem, odpowiada i za treści, i za grafikę, i za wideo.

Są to poszczególne specjalizacje i bardzo często jest tak, jeśli współpracujemy z przedsiębiorcą lub agencją. Graficy tworzą grafikę, rolą copywritera czy content managera jest znalezienie właściwych tematów, które pomogą budować komunikację w social mediach. Przeszukiwanie różnego rodzaju grup, forów, znajomość Google trend również się przyda, bo tam ludzie zadają pytania. Znajomość takich narzędzi, które pomogą ci stworzyć content, który będzie odpowiedzią na pytania użytkowników, klientów Twojego zleceniodawcy. 

Przedsiębiorcy poszukują osób, które stworzą content wspierający i rozwijający ich biznesy.

Duże zapotrzebowanie jest prowadzenie social mediów, więc posty na najbardziej popularne platformy, czyli Facebook, Instagram. Podobnie YouTube czy Pinterest. Zauważyłam, że w ostatnim czasie wielu przedsiębiorców, którzy działali na YouTube, ma już materiał, który stworzyli, chcieliby go przełożyć na inną platformę, mam tu na myśli TikTok.

Pożądana jest umiejętność wyciągnięcia krótkich 60-sekundowych, a nawet 5-minutowych wideo, które można zaaplikować w skondensowanej formie i wrzucić na TikToka. Umiejętność obsługi prostych programów do obróbki wideo i znajomość trendów, które funkcjonują na tej platformie przydadzą się.

Czego jeszcze szuka biznes online?

Na pewno szukają osób, które potrafią stworzyć treści blogowe oparte o SEO. Wszystko ma wspierać markę i komunikację, więc dobrze by było, żeby osoba, która chciałaby tworzyć treści do internetu, wiedziała, jak one powinny być zbudowane. Przedsiębiorcy zlecają też tworzenie newsletterów albo są to też troszeczkę około-asystenckie stanowiska, czyli tylko i wyłącznie obsługę newslettera.

Ktoś tworzy treści, a ktoś inny je wysyła. Jeżeli potrafisz zbudować materiał, który nadaje się do wysyłki newslettera od strony samego tekstu, to jak najbardziej przedsiębiorcy będą zainteresowani, ale równocześnie szukają osób, które potrafią nie tylko napisać, ale wysłać i stworzyć formularz.

Dobrym źródłem ofert pracy dla Content Creatora są grupy biznesowe na Facebooku.

Na początek jeśli ktoś nie ma swojej bazy, swoich klientów, swojego portfolio, proponuję, by zapisał się do popularnych grup na Facebooku. Mogą to być grupy związane z wirtualną asystą, mogą to być grupy związane z copywritingiem, ale też polecam szukanie pracy i zleceń na grupach, które dotyczą typowo biznesów.

Na tych grupach wielu przedsiębiorców ze względu na brak czasu wrzuca informacje, że potrzebuje kogoś, kto poprowadzi mu social media, stworzy treści na bloga, zbuduje landing’a. Są też platformy związane typowo z ogłoszeniami o pracę, czyli pracuj.pl. rocketjob.pl. Wystarczy też wpisać zapytanie w Google i wyskakują ogłoszenia. Na Useme również pojawia się wiele ogłoszeń. 

Twój profil na Facebooku jest Twoją wizytówką dla zleceniodawcy.

Jeżeli osoba wchodzi dopiero na rynek, proponuję, aby zaczęła od Facebooka i posprzątania swojego prywatnego profilu, bo to jest pierwsza rzecz jaką widać w momencie, kiedy zostawiasz komentarz w sieci. To jest pierwsza rzecz, którą sprawdzają przedsiębiorcy, osoby, które chciałyby komuś zlecić zadanie.

Ja na miejscu przedsiębiorcy,  kiedy sama czasami szukam kogoś do współpracy, nie zleciłabym zadania, osobie u krórej w tle są dziwne zdjęcia, dziwne komentarze itd. Warto o to zadbać, bo to jest nasza wizytówka. Jeżeli nie mamy budżetu, żeby stworzyć swoją stronę internetową, jeszcze nie wiemy, w którą stronę chcemy iść, to profil na Facebooku to jest pierwsza rzecz, która powinna być — mówić kolokwialnie -  „posprzątana".

Czyli ukrywamy treści, których nie chcemy pokazywać i zapraszamy do znajomych osoby, które są przedsiębiorcami, więc tam też przedsiębiorcy mogą zobaczyć poszczególne treści.

Druga rzecz, jeżeli nie mamy jeszcze bazy klientów i nie mamy się czym pochwalić, warto zacząć wykonywać pracę dla samych siebie. Stworzyć swój fanpage, tam zacząć wrzucać swoje materiały i zacząć pokazywać, co umiemy zrobić, z jakich programów korzystamy, jaką wiedzę zdobywamy.

To jest bardzo dobry sposób, przyznam szczerze, że dopiero po trzech latach zdarzyło mi się wysłać pierwszą ofertę do swojego klienta. Nie robiłam tego wcześniej ze względu na to, że skupiłam się na prowadzeniu swoich social mediów i strony internetowej i to przyciągało klientów.

Moje social media to po prostu moje portfolio.

Więc ja nigdy nie musiałam bić się o klienta i wysyłać oferty i konkurować ofertami. Po prostu przychodzili do mnie klienci, którzy widzieli, co ja potrafię zrobić i moje social media to było po prostu moje portfolio. A w miarę tego, jak już zdobywałam poszczególnych klientów i ciekawe realizacje, wtedy świadomie zaczęłam budować bazę i mogłam podlinkować artykuły, które stworzyłam albo wysłać sekwencję mailową, która byłą mojego autorstwa.

Jeżeli nie masz budżetu — stwórz swój profil na Facebooku, do tego fanpage, ewentualnie swoją stronę internetową i jeżeli się do tego przyłożysz, gwarantuję, że klienci się znajdą. Przedsiębiorcy zwracają uwagę na to, jak to się wszystko prezentuje w sieci.

Content Creator to dobra droga przebranżowienia dla osób mających mały budżet na start.

Tak naprawdę  na start nie trzeba mieć dużych pieniędzy. To jest kwestia posiadania komputera i dostępu do internetu. Bo tworzyć treści możemy tylko i wyłącznie w ramach tych dwóch narzędzi. W miarę jak będziemy zdobywali zlecenia, to polecam inwestować w swoje umiejętności i nie oszczędzać na kursach, i różnego rodzaju warsztatach, bo dzięki temu będziemy mogli przyspieszyć rozwój swojej kariery.

Tworzenie contentu to najlepsza branża dla mam, które chcą zmiany zawodowej.

Ja jestem osobą, która wykorzystała urlop macierzyński i wychowawczy do tego, żeby się przebranżowić.

W momencie, kiedy urodziło się moje dziecko, wiedziałam, że nie będę chciała wrócić na etat, bo będzie to niewykonalne. Pochodzę z małej miejscowości, więc u mnie nie ma żłobka. Postanowiłam, że nie będę wracała na etat i później gryzła paznokci,  ze strachu czy i kiedy dostanę jakiś telefon z przedszkola czy żłobka, że mam wracać.

To utrudnia funkcjonowanie i nie sprzyja dobrym relacjom i z przedsiębiorcą, i relacjom w domu. Myślę, że mamy, które chciałyby przebranżowić się i skupić na czymś, co mogłoby im przynieść pieniądze i pomóc zmienić branżę, w której funkcjonują, mogą zacząć od tworzenia treści dla przedsiębiorców, ponieważ nie jest to praca, która wymaga dostępności w określonych godzinach.

Mama z małym dzieckiem jest w stanie wygospodarować dwie, trzy godziny w ciągu dnia, to mogą być wieczory. Ja też tak pracowałam. Możemy przerwać pracę i możemy wrócić do niej później. Także, jak najbardziej osoby, które mają w domu małe dziecko, mogą spróbować wystartować i sprawdzić w ogóle czy się do tego nadają.

Oczywiście nie polecam pracy z dzieckiem na ręku, tak jak pokazują to wszystkie grafiki w internecie reklamujące super pracę dla mamy. Mama siedzi przy laptopie uśmiechnięta i umalowana. To są tylko social media, tak jak mówię „social media kłamią” więc musimy podzielić to przez trzy. Praca z dzieckiem w takiej formie jest niemożliwa.

Prawdopodobnie sama wiesz, jak to wygląda u ciebie. Musimy sobie wygospodarować jakieś bloki czasowe, które pomogą nam skupić się na zadaniu. Wyobraźmy sobie, że zaczynamy coś pisać, tu dziecko mnie woła, tu coś się stało, coś przewróciło, coś się wylało. To nie sprzyja ani skupieniu, ani efektywnej pracy. 

Od czego zacząć pracę w social media jako twórca contentu?

Na początek załóżmy sobie dwa przypadki.

Pierwszy — kiedy mówimy o osobie, która nigdy w życiu nie miała do czynienia z social mediami i nie wie, jak funkcjonuje biznes online, albo sama nigdy nie korzystała z social mediów w o wiele bardziej zaawansowany sposób niż podglądanie znajomych na Facebooku.

Drugi przypadek, możemy wziąć pod uwagę sytuację, w której ktoś już mniej więcej wie, jak działa biznes online, funkcjonuje w sieci, ale chciałby na poważnie zająć się tworzeniem contentu.

Posłużę się własnym przykładem.

Pierwszy przypadek omówię na moim przykładzie, byłam pracownikiem etatowym, więc całkowicie nie wiedziałam, jak wygląda praca zdalna, jak tworzy się treści dla biznesu, ponieważ stacjonarnie wykonywałam inne zadania. Były one też związane z tworzeniem treści, ocierały się o marketing, jednak nie miałam stworzonego profesjonalnego profilu na Facebooku, ani swojego miejsca w sieci.

Myślę, że osoby, które zaczynają tworzyć content, chciałyby tworzyć go dla biznesu, powinny najpierw stworzyć swoje miejsce w sieci. Po pierwsze jest to przede wszystkim ich wizytówka, a po drugie, jeżeli nie mają w tym doświadczenia, to mają okazję je zdobyć, ucząc się na sobie.

To jest dobra podstawa do tego, by wystartować. Jeżeli człowiek nie ma zielonego pojęcia jak to zrobić, to wszystko powinno być poprzedzone odpowiednimi kursami i warsztatami. Ciężko jest zacząć tworzyć treści, jeżeli nie wie się, jak one powinny wyglądać, jak powinny być zbudowane. 

Drugi przypadek, jeżeli chodzi o osoby, które już mniej więcej funkcjonują w sieci, ale chciałyby się skupić wyłącznie na tworzeniu contentu dla biznesu, od strony samych treści lub warstwy wizualnej, albo contentu związanego z wideo. Tu też polecam zasięgnąć odpowiednich źródeł odnośnie takich specjalizacji związanych z wideo, z tworzeniem treści. Może to być kurs copywritingu, albo kursy związane z budowaniem i tworzeniem marki. To są wszystko elementy, które człowiek, tworząc treści dla biznesu, wykorzystuje nawet być może nieświadomie. Cała ta wiedza marketingowa odnośnie tworzenia komunikacji przenika się bardzo płynnie.

Kompetencje zależą od rodzaju stanowiska, które jest związane z tworzeniem contentu.

Są różne stanowiska związane z tworzeniem contentu, to może być:

• content writer,

• copywriter,

• social media manager,

• stanowisko juniorskie,

• specjalista do spraw social media.

Różne biznesy, różne agencje w różny sposób nazywają te stanowiska i też zależą od poszczególnych kompetencji osób, które aplikują.

Myślę, że osoba, która chciałaby tworzyć content, powinna wiedzieć przede wszystkim, w jaki sposób tworzyć treści sprzedażowe. Bez tego to jest tylko tworzenie treści.

Pisać każdy z nas potrafi, ale w social mediach, to pisanie różni się w zależności od platformy, na którą tworzymy treści. Inne treści powstają na Facebooka, na Instagram, na LinkedIna, w tej chwili biznes mocno wszedł na TikToka, więc tam też trzeba umieć stworzyć te wideo, które jest w odpowiedni sposób krótko sformułowane.

Trzeba znać specyfikę tworzenia treści na poszczególne social media. Umieć zadawać odpowiednie pytania, obserwować komunikację w sieci na poszczególnych grupach, umieć tworzyć strategię, (ale to już na innym etapie). Jeżeli osoba chciałaby tworzyć strategię komunikacji, to są umiejętności, które warto nabyć.

Tworzenie grafik, więc tutaj Canva myślę, że na początek wystarczy. Śledzenie trendów, trzeba wiedzieć, co w trawie piszczy. Przydają się umiejętności odnośnie do zarządzania projektem. Jeżeli ktoś już chciałby funkcjonować na stanowisku managerskim, to umiejętność zarządzania grupą, takie umiejętności team leaderskie, wiedza z zakresu SEO, jak tworzyć treści do internetu, po to by nie tylko się pozycjonowały, ale pokazywały się i dawały wartość odbiorcom. Więc to też jest ważne.

Zakres zadań Content Creatora zależy od potrzeb zleceniodawcy.

Jeżeli ktoś startuje, to polecam się przyjrzeć temu, czego szukają przedsiębiorcy na grupach i zazwyczaj są to ogłoszenia, zlecenia związane z prowadzeniem social mediów i grafik, tworzenie postów blogowych, newsletterów. To są również umiejętności sprzedażowe, a więc tworzenie treści na landingi sprzedażowe. To są też sekwencje newsletterowe sprzedażowe, więc to tak naprawdę to są te elementy z tworzeniem treści pisanej.

Jeżeli chciałabyś tworzyć tę warstwę wizualną, tutaj też bym polecała troszeczkę się podszkolić. Chyba że potrafisz, a ja myślę, że już potrafisz obsługiwać programy, np. Canvę, gdzie jest wiele szablonów. Na początek, jeżeli ktoś nie czuje się zbyt mocno, może skorzystać z tych, które są dostępne, potem w miarę możliwość tworzy własne.

lub obejrzeć  👇

Moim gościem była Marzena Motyczka.

Zgodziła się odpowiedzieć na pytanie czy Content Creator to specjalizacja, czy wszechstronne umiejętności oraz jakie zadania przed tym zawodem stawiają przedsiębiorcy.

Poznaj lepiej Marzenę:

Jest właścicielką marek: In social media, Deleguj online i Szefowa Contentu.

Specjalizuje się w social media i copywritingu, czyli dba o adekwatną komunikację marek swoich klientów w social mediach. Tworzy przyciągające posty, newslettery i treści na bloga. 

Naszą rozmowę możesz posłuchać 👇

OBM Elżbieta Nieradko NIP: 5213641211

ul. Żurawia 6/12, lok. 766, 00-503 Warszawa

e-mail: elzbieta@nieradko.pl   |   rozmowa telefoniczna

@2010 - 2024 Copyright by Elżbieta Nieradko

Regulamin

Polityka prywatności i plików cookies